W poczekalni przychodni lekarskiej siedzi Julia. Jej dziwne, nerwowe zachowanie zwraca uwagę przechodzącego korytarzem Tomka. Wywiązuje się między nimi rozmowa, z której wynika, że kobieta jest po zabiegu i nie spodziewa się, by ktokolwiek ją stąd odebrał. Tomek oferuje jej pomoc i choć spotyka się z reakcją złośliwego niedowierzania, odprowadza Julię do domu. Powoli pokonując jej nieufność dowiaduje się, że musi ona nazajutrz opuścić wynajmowane mieszkanie, a nie ma rodziny, ani przyjaciół, do których mogłaby się zwrócić. Niedawno musiała też zrezygnować z pracy. Przyznaje się do lęków nocnych. Tomek zostaje u niej na noc, śpiąc obok na fotelu. Następnego dnia chłopak przychodzi, by sprawdzić, co dzieje się z Julią, ale mieszkanie jest zamknięte. Znajduje ją w przychodni. Kobieta znów próbuje odtrącić jego pomoc, ale w końcu godzi się na spędzenie u niego jednej nocy. Tomek przedstawia ją swojej matce. W rozmowie z nią Julia wyznaje, że pracowała w cenzurze prasy i prosi, by Tomek się o tym nie dowiedział. Matka jednak nie chce przed nim tego faktu ukrywać. Jest skłonna jej pomóc, ale między nią a synem nie może być mowy o kłamstwie. Niepokoi ją znajomość Tomka z kobietą znacznie od niego starszą i zupełnie innego niż on pokroju. Nie rozumie, dlaczego Julia nie chce podjąć żadnej pracy, nie szuka jakiegoś mieszkania, a w rozmowach z nimi tak często posługuje się kłamstwem. Julia tymczasem czuje się coraz bardziej związana z Tomkiem, uzależnia się od niego psychicznie. Pod jego wpływem nawraca się i przyjmuje chrzest. Wkrótce dochodzi do tego, czego najbardziej obawiała się matka Tomka - Julia i Tomek zostają kochankami. Matka stawia im pytania o plany na przyszłość, żąda podjęcia konsekwencji, jakie wynikają z ich związku. Tomek zobowiązuje się do przerwania studiów i zarobienia odpowiedniej sumy na wynajęcie mieszkania. Wyjeżdża do Berlina Zachodniego, gdzie od lat przebywa jego ojciec. Julia nie może poradzić sobie z samotnością, bez Tomka traci grunt pod nogami, wpada w lekomanię. Tomek dowiaduje się telefonicznie od matki, że Julia jest w szpitalu. Przyjeżdża natychmiast do kraju, na razie bez odpowiednich środków na mieszkanie. Czyni ostre wyrzuty matce, oskarżając o wyrzucenie Julii z domu. Podczas odwiedzin w szpitalu okazuje się, że jego podejrzenia były niesłusznie, Julia sama zdecydowała się na leczenie. Jest bardzo rozczarowana, że Tomek nie może zabrać jej ze sobą do domu. Wychodząc ze szpitala Tomka żegnają wyciągnięte przez pręty ogrodzenia ręce chorej.
MUZYKA
WOJCIECH KILAR
OBSADA
ARTUR BARCIŚ
ADAM BAUMAN
TADEUSZ BRADECKI
KRYSTYNA JANDA
MAJA KOMOROWSKA
ANDRZEJ ŁAPICKI
ARTUR ŻMIJEWSKI
